Według europejskiego urzędu statystycznego, wpływ na obniżenie tego wyniku miała m.in. Polska. Zgodnie z wyliczeniami dokonanymi w oparciu o metodologię Eurostatu, odsetek osób bez pracy na naszym rynku wyniósł w ubiegłym miesiącu.
Choć jest to – w styczniu, lutym oraz marcu stopa bezrobocia w Polsce wynosiła 2,9 proc. – nadal należy ona do najniższych w UE. Dokładnie rzecz biorąc, zajmujemy pod tym względem tytuł lidera ponownie trafił w ręce, gdzie bezrobocie spadło, z 2,9 proc. odnotowanych jeszcze miesiąc temu.
Największy problem z bezrobociem w UE odnotowano natomiast w (11,7 proc.), (10,8 proc.) oraz (8,4 proc.). Warto jednak pamiętać, że sposób wyliczania przyjęty przez Eurostat.
Tak jest także w przypadku Polski. Eurostat bowiem wylicza stopę w oparciu, które starają się być aktywne zawodowo, czyli były gotowe podjąć zatrudnienie w ciągu dwóch tygodni, przy czym poszukiwały pracy przez co najmniej miesiąc.
Natomiast Główny Urząd Statystyczny (GUS) wylicza stopę bezrobocia na podstawie liczby osób zarejestrowanych w urzędach pracy jako bezrobotni, w stosunku do liczby ludności aktywnej zawodowo, za których.
Stąd także widać różnicę w wynikach, ponieważ, według metodologii GUS, odsetek osób bez pracy w Polsce wyniósł, tj. był najniższy w bieżącym roku.