
„`html
Słabość gospodarki w Europie oraz osłabione nastroje wśród chińskich konsumentów wpływają na postawę inwestorów wobec niektórych dużych francuskich firm sprzedających dobra luksusowe. Początek zeszłego roku dla indeksu CAC 40 był dość obiecujący. Pierwszy kwartał 2024 roku indeks zakończył niemal 9-procentowym wzrostem, osiągając w maju najwyższy poziom.
Kryzys w drugiej połowie 2024 roku
Końcówka pierwszej połowy 2024 roku była jednak trudna, a inwestorzy z niepokojem śledzili wydarzenia na scenie politycznej. Najniższy punkt w ubiegłym roku przypadł na początek sierpnia, podczas kilku trudnych dni na rynkach globalnych, spowodowanych głównie gorszymi wynikami z amerykańskiego rynku pracy.
Analiza trendów rynkowych
Francuski CAC 40 przez większość reszty roku utrzymywał się w konsolidacji, wyznaczonej przez sierpniowy dołek i letnie szczyty, kończąc rok z ponad 2-procentowym spadkiem. Na początku tego roku popyt przełamał kilkumiesięczną linię trendu spadkowego, z czym inwestorzy walczyli przez kilka dni. Wybicie to dało impuls do kolejnych wzrostów, które wzmocniły CAC 40 o 4,5 procenta.
Aktualna sytuacja rynkowa
Indeks dotarł do wspomnianej linii oporu, poprowadzonej przez kilka szczytów z wakacji ubiegłego roku. Dotychczas, podczas dwóch sesji, przewagę miała podaż. Zwrot w tym miejscu może oznaczać ponowny test linii trendu spadkowego. Popyt może się jeszcze bronić w okolicach 7500 punktów, czyli z poziomu, z którego rozpoczęło się ostatnie dynamiczne odreagowanie.
Wpływ dolara na rynki
Dolar ma za sobą kilka mocnych miesięcy, które przypadły na trudny okres dla Europy. Chociaż perspektywy gospodarcze strefy euro wciąż nie budzą optymizmu, rynek walutowy sygnalizuje zmiany w relacji między dolarem, euro oraz złotym.
„`