Zmiany w prawie komunikacji elektronicznej wprowadzają istotne nowelizacje, które budzą spore kontrowersje w opinii publicznej. Projekt ustawy, datowany na 21 maja 2024 roku, zawiera przepisy dotyczące udostępniania przez firmy telekomunikacyjne informacji przesyłanych przez klientów do administracji publicznej. Kontrowersje skupiają się głównie wokół obowiązku udostępniania danych, w tym informacji przesyłanych za pomocą SMS-ów oraz mówiącego o rejestracji metadanych na długi okres czasu.
Użytkownicy mediów społecznościowych wyrażają swoje obawy, argumentując, że proponowane przepisy mogą prowadzić do nadmiernej inwigilacji obywateli bez konieczności uzyskania nakazu sądowego. Przeciwnicy ustawy obawiają się, że takie regulacje mogą być wykorzystywane przez służby w sposób niekontrolowany, co budzi poważne wątpliwości co do przestrzegania zasad państwa prawnego.
Art. 51 ust. 2 Konstytucji stanowi, że władze publiczne mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać informacje o obywatelach jedynie w zakresie niezbędnym w demokratycznym państwie prawnym. Krytycy projektu wskazują, że sformułowanie to jest na tyle niejasne, że grozi nadużyciami. Obawy te są podsycane przez fakt, że dostęp do danych mógłby następować bez nadzoru sądowego, co rodzi poważne wątpliwości co do przestrzegania zasad państwa prawa.
Ministerstwo Cyfryzacji oraz operatorzy telekomunikacyjni tłumaczą, że nowe przepisy jedynie powielają obecne regulacje, a szczegółowe zasady dotyczące dostępu do danych przez służby regulowane są osobnymi aktami prawnymi. Taka nowelizacja ma na celu uporządkowanie i ujednolicenie istniejących regulacji. Rząd podkreśla także, że działalność operacyjna służb nadal będzie ograniczona, co ma zapobiec nadużyciom.
Operatorzy telekomunikacyjni tacy jak T-Mobile, Orange, czy Plus uczestniczyli w konsultacjach nad ustawą, zwracając uwagę, że wiele z proponowanych przepisów, w tym art. 43, jest już powszechnie stosowanych. Wprowadzenie nowych przepisów dotyczących rejestrowania i przechowywania metadanych przez okres 12 miesięcy wzbudziło jednak pewne kontrowersje, szczególnie po orzeczeniu TSUE.
Rzecznik Praw Obywatelskich zaznacza, że analizując zgodność nowych regulacji z konstytucyjnymi prawami jednostki oraz standardami ochrony prywatności, pomoże zapewnić przestrzeganie praw obywateli. Całokształt zmian w prawie komunikacji elektronicznej w Polsce wzbudza wiele dyskusji i obaw, a debata na temat zapewnienia równowagi między bezpieczeństwem a ochroną prywatności obywateli pozostaje nadal otwarta.