Ponad dwa lata temu zapowiedziano serial aktorski, bazujący na grze wideo Horizon Zero Dawn. Na przestrzeni ostatnich miesięcy powoli wypływały kolejne szczegóły na temat tego przedsięwzięcia. Niestety, wygląda na to, że projekt ten ostatecznie nie ujrzy światła dziennego.
Jak przekazał serwis Rolling Stone, szefostwo Netfliksa zdecydowało się zakończyć współpracę ze Stevem Blackmanem (The Umbrella Academy), ze względu na wysunięte w jego stronę oskarżenia o „toksyczne zachowanie, manipulację i nękanie”. Według źródła, wniosek ten złożyło jego dwunastu podwładnych. Mimo iż Blackman zaprzeczył wspomnianym oskarżeniom, Netflix postanowił porzucić seriale, z którymi był związany.
Mowa właśnie o produkcji live-action ze świata Horizona. Blackman pracował także nad serialem o tytule Orbital, który również nie zostanie powołany do życia. Warto jednak zaznaczyć, że serial „Horizon 2074” (tytuł roboczy) nadal może powstać. Istnieje możliwość, że Netflix wyznaczy nowego showrunnera, ale na ten moment projekt pozostaje porzucony.
Z serialem należącym do uniwersum Horizona powiązana była także scenarzystka Michelle Lovretta. W centrum wydarzeń miała znaleźć się dzielna wojowniczka Aloy, podobnie jak w serii gier. Na widzów czekałby jednak prawdopodobnie zupełnie nowy wątek fabularny.
Kiedy tylko pojawią się nowe informacje powiązane z przyszłością tego serialu, od razu je wam przekażemy. Za jakość i rzetelność powyższej treści ręczy Wojtini.