
„`html
Negatywny wpływ kontroli granicznych na gospodarkę i społeczeństwo
Eksperci z Niemiec i Austrii podkreślają, że wprowadzenie kontroli granicznych niesie szereg niekorzystnych skutków dla gospodarki. Komentatorzy wskazują, że decyzje polskich władz są efektem działań strony niemieckiej, której zarzuca się próbę przesunięcia problemu migracyjnego na zewnętrzne granice Unii Europejskiej.
Społeczne konsekwencje nowych kontroli
Simone Schmollack, korespondentka niemieckiej „Tageszeitung”, opisuje narastającą frustrację wśród mieszkańców pogranicza. Już teraz powstają poważne utrudnienia na moście łączącym Frankfurt nad Odrą ze Słubicami i na autostradzie A12, gdzie korki stają się codziennością. Nowe kontrole wprowadzone przez Niemców od jesieni 2023 r. komplikują życie dojeżdżającym do pracy, kierowcom przewożącym towary oraz mieszkańcom obu miast.
Dziennikarka przewiduje, że sytuacja jeszcze się pogorszy w związku z działaniami polskich służb. Z jej punktu widzenia odpowiedź Polski na zaostrzenie niemieckich kontroli jest zrozumiała, aczkolwiek dodatkowo komplikuje problem. Schmollack zauważa, że osoby chcące ominąć kontrole wybierają lasy, omijając oficjalne przejścia graniczne.
Autorka krytykuje niemiecki rząd za ignorowanie potrzeby współpracy transgranicznej i zapominanie o tym, że niemiecka gospodarka potrzebuje pracowników z zagranicy. Ostrzega, że wprowadzanie barier na granicach możne zaszkodzić przyjaznym relacjom polsko-niemieckim, zwłaszcza w kontekście wojny w Ukrainie.
Polityczne i społeczne napięcia w regionie
Viktoria Grossmann w „Sueddeutsche Zeitung” donosi o działalności samodzielnych grup straży granicznej zakładanych przez środowiska prawicowe w Polsce. Liderzy tych grup promują teorie o masowym, celowym kierowaniu migrantów z Niemiec do Polski. Według danych niemieckiej policji, od września 2024 do końca kwietnia 2025 na pograniczu polsko-niemieckim miało miejsce 3777 przypadków zawrócenia migrantów.
Grossmann zauważa, że dawniej Polska nie była dostatecznie aktywna w powstrzymywaniu migrantów przemieszczających się przez wschodnią granicę UE, lecz obecnie, pod naciskiem Niemiec, wykazuje większe zaangażowanie w rejestrację i kontrolę uchodźców.
W „Handelsblatt” Dietmar Neuerer podkreśla zaniepokojenie niemieckiego biznesu.
Dyrektorka DIHK Helena Melnikov ostrzega, że opóźnienia polskich pracowników mogą skłonić ich do poszukiwania zatrudnienia gdzie indziej, co spotęguje niedobór wykwalifikowanych kadr w regionach takich jak Brandenburgia.
Gospodarcze skutki i polityczne reakcje
Wyzwania dla firm i samorządów przygranicznych
Szef ministerstwa spraw wewnętrznych Brandenburgii, Refe Wilke, wyraził obawy przed ogromnymi utrudnieniami komunikacyjnymi oraz blokadą codziennych interakcji mieszkańców pogranicza. Otwarte granice i swoboda przepływu osób i towarów są nie tyle przywilejem, co fundamentem sukcesów gospodarczych regionu.
- Zatory na przejściach utrudniają codzienny dojazd do pracy wielu osobom.
- Kierowcy transportujący towary napotykają na poważne opóźnienia.
- Branża eksportowa ponosi realne straty finansowe.
Wskazuje się, że długoterminowe utrudnienia mogą nakłonić pracowników do migracji zarobkowej do innych krajów, co gwałtownie pogłębi i tak już odczuwalny deficyt specjalistów.
Przewidywania dotyczące przyszłych wydarzeń
Według doniesień prasowych, podróżni muszą liczyć się z oczekiwaniem na przekroczenie granicy jeszcze przynajmniej do sierpnia. Skutki wprowadzenia kontroli są trudne do całościowego przewidzenia – pewne jest natomiast, że wpływają one na nastroje społeczne, biznes i napięcia polityczne.
- Znaczące komplikacje dla mieszkańców regionów przygranicznych.
- Zwiększona niepewność wśród przedsiębiorców.
- Rosnąca presja polityczna na polskie władze, które znalazły się w trudnej sytuacji między oczekiwaniami UE a naciskiem wewnętrznej opozycji.
Austriacki „Der Standard” zauważa, że każda nowa bariera w strefie Schengen umacnia efekt domina, w którym kolejne państwa przenoszą odpowiedzialność migracyjną na sąsiadów. Nawet liberalny premier Polski zapowiada bardziej zdecydowaną reakcję na działania innych krajów, co świadczy o nasilających się naciskach zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych.
„`