„`html
Plan treningowy na piątek w Lillehammer
W piątek, podczas inauguracji nowego sezonu Pucharu Świata, plan dnia w Lillehammer obejmuje treningi od samego rana. Od godziny 9.30 trenują panie, później po 13.45 kolei przychodzą panowie. Druga część dnia zarezerwowana jest na wspólne skoki w ramach mieszanej drużynówki, które rozpoczną się o 16.15.
Nadzieje na nowy sezon
Po bardzo słabej poprzedniej zimie w wykonaniu polskiej reprezentacji, wszyscy liczymy na znaczną poprawę. Jednak nikt nie spodziewa się cudów na początek sezonu. Adam Małysz już 11 lat temu w rozmowie z Eurosportem przyznał, że nie widzi dużych szans na sukces w Lillehammer. Niestety, dzisiaj prezes Polskiego Związku Narciarskiego mógłby powtórzyć te słowa bez zmian. Oczekiwaliśmy, że polskie skoczkinie poczynią postęp i włączą się do światowej czołówki w perspektywie kilku lat.
Trudne początki i miejsce na rozwój
Dwa nazwiska z tamtych lat to Joanna Szwab i Magdalena Pałasz, które, mimo starań, uzyskały nie najlepsze wyniki na skoczni w Lillehammer. Wtedy na liście 14 startujących, nasz zespół zajął ostatnie miejsce. Łukasz Kruczek, ówczesny trener męskiej kadry, zauważył, że dziewczyny zdają sobie sprawę, jak dużo jeszcze przed nimi pracy. Zwrócił jednak uwagę na to, że warto pokazywać się na arenie międzynarodowej, co może przynieść efekty w przyszłości.
Wsparcie doświadczonych zawodników
W 2013 roku na pierwsze próby debiutujących skoczkiń, z ogromną życzliwością patrzył Kamil Stoch, który wówczas miał już na swoim koncie kilka prestiżowych osiągnięć. Po zawodach nie szczędził słów uznania, podkreślając, jak ważna była ta próba dla dziewcząt.
Niewielkie różnice w wyniku
Niestety, skoki Stocha w tamtym konkursie nie były imponujące. Osiągnął on jedynie 88,5 metra co w porównaniu do Macieja Kota, który uzyskał 98 metrów, było dość słabym wynikiem. Polska drużyna zakończyła rywalizację już po pierwszej serii z notą 331,8 punktu.
Nowe wyzwania na skoczni dużej
W najbliższym konkursie mikstów w Lillehammer zawodnicy zmierzą się na większej skoczni (HS 140). Jest szansa, że Polskę ponownie będą reprezentować Kamil Stoch i Maciej Kot. Decyzje o składzie drużyny zostaną podjęte po treningach
„`