„`html
Ukraiński zespół w Waszyngtonie
Minister gospodarki Ukrainy, Julia Swyrydenko, ogłosiła w niedzielę, że Ukraina planuje wysłać delegację do Waszyngtonu w tym tygodniu. Celem wizyty jest rozpoczęcie negocjacji na temat nowej umowy dotyczącej wydobycia ukraińskich zasobów mineralnych.
Nowy projekt umowy od USA
Julia Swyrydenko wskazała, że nowa propozycja umowy ze Stanów Zjednoczonych pokazuje, że zamiar utworzenia funduszu lub wspólnego inwestowania jest nadal aktualny. W skład delegacji z Kijowa wejdą reprezentanci ministerstw gospodarki, spraw zagranicznych, sprawiedliwości i finansów. Niedawno, Andrij Sybiha, szef MSZ Ukrainy, poinformował, że władze otrzymały nowy projekt umowy surowcowej od USA i współpracują z amerykańskimi partnerami nad finalizacją porozumienia.
Kontrowersje wokół umowy
Krytycy umowy twierdzą, że może ona prowadzić do utraty kontroli Kijowa nad własnymi zasobami naturalnymi oraz infrastrukturą. Projekt obejmuje nie tylko metale ziem rzadkich, ale także gaz i ropę naftową.
Znaczenie umowy
Kijów widzi w podpisaniu umowy ramowej istotny krok w kierunku zdobycia poparcia prezydenta USA i wzmocnienia wsparcia Waszyngtonu dla Ukrainy w konflikcie z Rosją. Władze ukraińskie jednak ostrożnie podchodzą do komentowania treści nowego projektu, podkreślając, że obecny dokument odzwierciedla jedynie stanowisko strony amerykańskiej.
Przygotowania do negocjacji
W odniesieniu do tego procesu, Julia Swyrydenko zaznaczyła, że Ukraina musi powołać zespół techniczny do negocjacji, ustalić kluczowe zasady i wysłać swoją delegację do Waszyngtonu. Zauważyła, że omawianie pełnych parametrów umowy wymaga osobistego spotkania przy stole.
Nowy etap w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi wymaga szerokiej wiedzy eksperckiej. Negocjacje będą, według minister, kluczowe dla ustalenia ostatecznych warunków umowy.
Pomimo niepewności co do roli Ukrainy w nowym projekcie zarządzania funduszem z wydobycia minerałów, Ukraina zamierza dążyć do przejęcia większej kontroli w tych negocjacjach.
Wiek dokumentu rzekomo przewiduje minimalne zaangażowanie Kijowa, co Ukraina planuje kwestionować w dalszych negocjacjach. Poprzedni projekt umowy zakładał wspólne zarządzanie funduszem inwestycyjnym przez Ukrainę i USA, z przeznaczeniem 50% przyszłych dochodów z zasobów ukraińskich na wsparcie odbudowy kraju.
„`