15 marca miało miejsce przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego. W jego trakcie prezes PiS odmówił złożenia pełnego przyrzeczenia, argumentując swoją decyzję tym, że według przepisów, przesłuchiwany nie może ujawnić tajnych i ściśle tajnych informacji, a organ sejmowy wymaga, by powiedział całą prawdę. By zeznawać, potrzebował zgody szefa rządu Donalda Tuska, ale jak powiedział przed komisją takowej nie otrzymał.
Dzień później na platformie X pojawił się wpis premiera. „Postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie sprawa Sądu Okręgowego w Warszawie została utrzymana w mocy” – czytamy. Sprawa została tym samym zamknięta.
Zbliża się przesłuchanie Ziobry. Jak informowaliśmy, 1 lipca Zbigniew Ziobro – były prokurator generalny – . Komisja wyznaczyła już kolejny termin, kiedy były minister sprawiedliwości ma pojawić się na posiedzeniu sejmowego organu. Sroka przekazała też, że Ziobro skutecznie usprawiedliwił w poniedziałek swoją nieobecność, przedstawiając zaświadczenie od lekarza sądowego. Kolejny termin przesłuchania lidera Suwerennej Polski wyznaczono na 10 lipca.
Komisja została powołana, by zbadać legalność, prawidłowość oraz celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych, podejmowanych m.in. z wykorzystaniem izraelskiego oprogramowania przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę w latach 2015-2023.