
„`html
Sławomir Mentzen o kontrowersjach wokół immunitetu Jarosława Kaczyńskiego
Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji, wyraził swoją opinię na temat zachowania Jarosława Kaczyńskiego, za które prezes PiS może stracić immunitet. Mentzen stwierdził, że w przypadku głosowania nad uchyleniem immunitetu Kaczyńskiemu, opowie się przeciwko wnioskowi.
W czwartek Mentzen pojawił się w programie Radia Zet. Został zapytany przez prowadzącego Bogdana Rymanowskiego o to, czy decyzja komisji regulaminowej dotycząca pozytywnej opinii wniosku o uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu była słuszna. Mentzen określił tę sytuację jako absurdalną, wskazując, że próbuje się ukarać Kaczyńskiego za próbę zniszczenia wieńca, który jego zdaniem obrażał jego oraz jego rodzinę.
Mentzen: Mężczyzna czasem musi dać komuś w mordę
Rymanowski zauważył, że decyzja komisji była oparta na akcie oskarżenia złożonym przez Zbigniewa Komosę, który twierdzi, że został dwukrotnie uderzony przez Kaczyńskiego podczas jednej z „miesięcznic smoleńskich”. Mentzen wyraził zrozumienie dla reakcji Kaczyńskiego, dodając, że Komosa powinien być zawstydzony za oskarżanie „siedemdziesięcioparoletniego staruszka”.
Na pytanie o stosowanie przemocy, Mentzen odpowiedział, że czasami mężczyzna musi bronić swojego dobrego imienia oraz rodziny. Dodał, że zagłosuje przeciwko uchyleniu immunitetu Kaczyńskiemu, uważając całą sprawę za absurdalną.
Kontrowersje wokół immunitetu Kaczyńskiego
Decyzja komisji regulaminowej za wnioskiem o uchylenie immunitetu poselskiego Jarosława Kaczyńskiego związana jest z oskarżeniem ze strony Zbigniewa Komosy. Komosa od 2018 roku regularnie pojawiał się przed pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej z wieńcem zawierającym tabliczkę, która, jego zdaniem, miała upamiętniać ofiary. We wrześniu tego roku doszło do przepychanek między Kaczyńskim a Komosą. Komosa twierdzi, że został dwukrotnie uderzony przez lidera PiS, w związku z czym złożył w sądzie akt oskarżenia.
Na posiedzeniu komisji, które odbyło się bez obecności Kaczyńskiego, jego pełnomocnik poseł Zbigniew Bogucki odczytał oświadczenie. Kaczyński wyraził w nim sprzeciw wobec odebrania mu immunitetu, twierdząc, że jego działania były uzasadnioną reakcją na działania Komosy, które według niego szkalują ofiary katastrofy smoleńskiej.
Kaczyński odpiera zarzuty
Jarosław Kaczyński odrzucił również zarzuty o zniszczeniu wieńca, twierdząc, że naruszona została jedynie tabliczka, która, jego zdaniem, nie ma wartości materialnej.
„`