Jeszcze kilka lat temu wszyscy zachwycali się Elonem Muskiem jako genialnym przedsiębiorcą, wynalazcą, wizjonerem. Ta bańka pękła. Dzisiaj Musk kojarzy się bardziej z poparciem dla alt-rightu, chaotycznym zarządzaniem Twitterem i refleksjami o tym, że ludzkość musi na potęgę płodzić, bo inaczej wyginie. A poza tym? Cóż, samojeżdżących się samochodów od Tesli jakoś wciąż nie ma na drogach. Kopanie podziemnych tuneli drogowych też Elonowi nie idzie (bo może nigdy nie miało iść). Na Marsa – jak wiemy – nadal nie latamy.
W tym odcinku „Co to będzie” rozmawiamy o kilku twarzach Elona Muska. Jest Musk inwestor: prześledzimy jego drogę od pierwszej firmy do dzisiaj, czyli do momentu, w którym ma ponad 240 miliardów majątku i beztrosko kupuje sobie Twittera. Jest Musk szef: będą mrożące krew w żyłach historie z Tesli, SpaceX czy Boring Co. (to ta jego firma, która buduje tunele). No i jest Musk influencer – głównie polityczny.
Mówimy o coraz to nowych zagadkowych zasadach, które arbitralnie wprowadza na Twitterze. O teoriach spiskowych, które szeruje w stylu „a to ciekawe”. O jego poparciu dla Donalda Trumpa. A do tego zastanawiamy się, jak to jest, że najbogatszy człowiek świata zachowuje się zupełnie inaczej niż inni multimiliarderzy – to znaczy goni za światłem reflektorów i socialmediową dopaminą.
Podcast „Co to będzie” można oglądać albo słuchać na platformie X. Nowe odcinki – również na stronie głównej Gazeta.pl – w każdy czwartek o godzinie 20:00.