"Ja nic nie wiem – śmiał się Michał Probierz, którego w niedzielę wieczorem spotkaliśmy w hotelowym lobby. – Tylko nic im nie mów – selekcjoner dalej żartował, gdy po chwili zobaczył, że rozmawiamy trenerem bramkarzy Andrzejem Dawidziukiem" – pisali we wtorek rano Dominik Wardzichowski i Bartłomiej Kubiak, nasi wysłannicy na Euro 2024 przed ostatnim meczem fazy grupowej z Francją.
Dziennikarze Sport.pl prognozowali też skład kadry. "Powinien wyglądać tak: Łukasz Skorupski – Jan Bednarek, Paweł Dawidowicz (Sebastian Walukiewicz), Jakub Kiwior – Przemysław Frankowski, Bartosz Slisz, Jakub Moder (Sebastian Szymański), Piotr Zieliński , Kacper Urbański, Nicola Zalewski – Robert Lewandowski" – czytaliśmy rano.
Praktycznie idealnie przewidzieli skład Biało-Czerwonych. Z jednym wyjątkiem – w składzie jednak nie ma Bartosza Slisza. W porównaniu do spotkania Polaków z Austrią, trener Michał Probierz zrobił aż pięć zmian w składzie. W "11" są Skorupski, Moder, Urbański, Szymański i Lewandowski, a nie ma: Szczęsnego, Piotrowskiego, Slisza, Buksy i Piątka.
Polacy nie mają już szans na wyjście z grupy. Nawet zwycięstwo z Francją nim – oprócz godnego pożegnania z turniejem – im nie da. Tymczasem nasi rywale walczą o zwycięstwo w grupie. Mają tyle samo punktów (cztery), co Holendrzy, którzy zmierzą się z Austrią (wtorek, godz. 18).
Początek spotkania Polska – Francja we wtorek o 18. Relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE. We wtorek odbędą się jeszcze dwa spotkania Euro w grupie C: Anglia – Słowenia oraz Dania – Serbia (oba godz. 21).
Składy drużyn:
Polacy: Łukasz Skorupski – Jan Bednarek, Paweł Dawidowicz, Jakub Kiwior – Jakub Moder – Przemysław Frankowski, Sebastian Szymański, Piotr Zieliński, Nicola Zalewski – Kacper Urbański, Robert Lewandowski.
Francuzi: Maignan – Kounde , Saliba, Upamecano, Hernandez – Rabiot, Kante, Tchouameni – Dembele, Mbappe, Barcola.