Biorąc pod uwagę specyfikę rozprzestrzeniania się ospy, jestem absolutnie pewna, że w Rosji z jej tradycyjnymi wartościami ta choroba, która jest chorobą epidemiczną, nie jest czymś, czego musimy się obawiać” — powiedziała Popova w filmie opublikowanym w poniedziałek przez rosyjski kanał Shot na platformie Telegram. „Dla Rosji nie stanowi to zagrożenia”
Rząd prezydenta Rosji Władimira Putina rozprawił się z prawami osób LGBTQ+, czyniąc operacje potwierdzające płeć nielegalnymi i poprzez decyzję Sądu Najwyższego Rosji o uznaniu międzynarodowego ruchu LGBTQ+ za „organizację ekstremistyczną”.
WHO z najwyższym alertem w związku z małpią ospy. Zagrożona także Europa. Co się dzieje? WYJAŚNIAMY
Komentarze Popovej pojawiły się po tym, jak dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus ogłosił w środę trwającą epidemię ospy w Afryce globalnym stanem zagrożenia zdrowia, mówiąc, że „potrzebna jest skoordynowana międzynarodowa reakcja, aby powstrzymać tę epidemię i ratować życie”.
Wirus, znany wcześniej jako ospa małpia, przenoszony jest poprzez kontakt ze zmianami chorobowymi zakażonej osoby. Według Afrykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (Africa CDC), wirus zabił do tej pory ponad 500 osób w tym roku, a w całej Afryce zanotowano ponad 17 tys. podejrzanych przypadków.
W czwartek Rospotrebnadzor ogłosił, że „nie ma zagrożenia rozprzestrzenienia się choroby w Rosji” i że rząd podejmuje „wszelkie niezbędne środki w celu wykrycia infekcji z wyprzedzeniem”.
Małpia ospa w Europie. Ekspert od COVID-19 alarmuje: trzeba działać szybko
Rosja zgłosiła swój pierwszy przypadek ospy w lipcu 2022 r. u mężczyzny, który niedawno wrócił z Portugalii. Został on następnie odizolowany w szpitalu i według Rospotrebnadzoru infekcja została powstrzymana. Wariant ospy wietrznej, który obecnie budzi obawy, różni się od tego, który rozprzestrzenił się w 2022 r. Jest bardziej śmiertelny i nie ma na niego wpływu lek wyprodukowany w celu zwalczania epidemii w latach 2022-2023.
Popova powiedziała, że w Rosji odnotowano łącznie trzy przypadki, z których wszystkie zostały wykryte i opanowane na czas. „Dla Rosji nie stanowi to zagrożenia” — powiedziała, dodając: „nie spodziewamy się, że to się rozprzestrzeni, tak się nie stanie”.