Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu. Kocham prezesa Kaczyńskiego. To on załatwił całą robotę dla PKW. Od 8 sierpnia trwała kampania wyborcza.
13 sierpnia MON robi piknik — full wypas, coca cola — na moje oko ok. 300 tys. zł na organizację — mówił Kwiatkowski. Krzysztof Kwiatkowski podkreślił, że wydarzenie było przedstawiane jako promocja wstępowania do wojska.
Wchodzi na scenę prezes i promuję…tylko coś zupełnie innego. Głosujmy na Prawo i sprawiedliwość. Głosujmy na Zjednoczoną Prawicę. Głosujmy na tych, którzy mają Polskę w sercu. Moim zdaniem ten piknik musi zostać doliczony — nie ma innej możliwości — dodał.
Krzysztof Kwiatkowski o kampanii wyborczej PiS.
„Takich imprez jest więcej”. Takich imprez jest więcej. Złożyłem wniosek do PKW o odrzucenie sprawozdania PiS. Przygotowaliśmy 60 stron na których opisaliśmy kilkadziesiąt przykładów imprez w toku kampanii wyborczej finansowanych ze środków rządowych agencji — tłumaczył.
Wzruszam się jak słucham argumentów PiS-u, że „każdy mógł przyjść na taką imprezę”. Mógł — ale na scenę, by go nie poproszono. Przepis mówi, że nie ma żadnej wątpliwości, że doszło do naruszenia jeżeli pełnomocnik wyborczy wyraził na to zgodę. Konia z rzędem jeżeli pełnomocnik wyborczy nie wiedział, że sam prezes Kaczyński uprawia taką propagandę — stwierdził polityk.
Ważą się losy subwencji dla PiS
Państwowa Komisja Wyborcza nie podjęła w środę 31 sierpnia decyzji dotyczącej sprawozdania wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak poinformował, że termin został odroczony do 29 sierpnia. To już drugi raz, gdy komisja odłożyła rozstrzygnięcie w sprawie, która może doprowadzić PiS na skraj bankructwa.