Na GPW mamy 14 indeksów sektorowych, z których coraz więcejzaczyna notować spadki w tym roku. Dobra pierwsza połowa 2024 jeszcze niecoratuje sytuację, ale odejścia od tegorocznych szczytów zaczynają już stawiaćpytania czy to korekta, czy już bessa? fot. Aleksandr Denisyuk / / Shutterstock
Niedawno do grona branżowych indeksów, które notuje w tymroku ujemną stopę zwrotu, dołączył WIG-Budownictwo. To już szósty sektorowy benchmarkz 14 wszystkich tego typu obliczanych przez GPW ze spadkami w tym roku. Pozostałepięć traci jednak jeszcze więcej niż prawie 8 proc., jakie na razie ma na swoimkoncie giełdowa branża budowlana. Kurs Budimeksu, czyli lidera sektora budowlanego inajwiększej polskiej spółki z branży, którego akcje ważą 57 proc. w indeksie WIG-Budownictwo,jest już w tym roku na 15-proc. minusie. Przekłada się to na słabą kondycjęcałego indeksu. Do tego dochodzą takie firmy jak Erbud (YTD -16 proc.), Pekabex (YTD -8 proc.), Selena FM (YTD -8 proc.) czy Polimex-Mostostal (YTD -48 proc.). Z większych firm Mirbud, chociaż w tym roku jest jeszcze na sporym plusie (YTD 40 proc.),w ostatnich trzech miesiącach stracił około 8 proc. ze swojej wyceny. Jednak jeszcze gorzej radzą sobie inne sektorowe benchmarki.
O 8 proc. jest pod kreską energetyka, która cierpi przez brak jasnejkomunikacji rządu ws. węglowych aktywów, które ciągle są w największychspółkach, chociaż według planu poprzedniej ekipy miały zostać wydzielone doNarodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego, dla której nowyrząd wciąż szuka alternatywy. Coraz głośniejdomagają się zakończenia tematu same spółki , aby uwolnić potencjał inwestycyjny. Już ponad 13 proc. na minusie jest WIG-Paliwa, którego portfelskłada się jednak tylko z trzech spółek (Orlen, Unimot, Mol), ale ponad 97proc. wpływu na indeks ma kurs Orlenu, który zmaga się z nietrafionymi inwestycjamijak te w Możejkach czy Olefinach ,na które zawiązujekolejne miliardowe odpisy, obniżające wyniki netto.
Trzy najgorzej radzące sobie indeksy sektorowe w tym rokureprezentują branże o nieco mniejszym znaczeniu rozumianym jako kapitalizacja spółektworzących ich portfel do kapitalizacji całej giełdy, ale w większości takżebyli to liderzy hossy w 2023 r. Nie był nim WIG-Chemia, który w roku ubiegłym straciłnieco ponad 4 proc. Teraz jednak, po zejściu z GPW Ciechu indeks w największym stopniuzależny od notowań kursu Grupy Azoty, który w tym roku traci już prawie 16 proc. w ślad za kolejnymi kwartałamistrat i wschodnią presja na rynku azotowym. W 2023 r. mocne wzrosty notowały za to WIG-Motoryzacja (43 proc.)i WIG-Media (38 proc.), w tym roku ich stopy zwrotu są ujemne i wynosząodpowiednio: -16 proc. i -20 proc.
W pierwszym przypadku za spadki odpowiadającofające się po wyznaczeniu historycznych szczytów kursy Intercars (YTD -18 proc.) i Autopartnera (YTD -13 proc.), ważące razem ponad 90 proc. w indeksie.W branży mediów za wyniki indeksu odpowiadają przede wszystkim notowania WirtualnejPolski (YTD -34 proc.), Grupy Pracuj (YTD -10 proc.) i Agory (YTD -15 proc.).
Coraz więcej branż w bessie? Spojrzenie przez pryzmat rocznych stóp zwrotu może jednaknie dawać pełnego obrazu, ponieważ pierwsza połowa roku na GPW była całkiem udana,a szeroki WIG jeszcze w maju notował swój historyczny szczyt. Jednak od tego czasu WIGjest niżej o ponad 8 proc., co mozna uznać za korektę, ale trwająca już ponad 5 miesięcy,a to już oznaka słabości. Co, gdyby w ten sam sposób spojrzeć na sektorowe indeksy? Chodzi o sprawdzenie, jak się mają ich notowania w porównaniu do ostatnich tegorocznychmaksimów, które dla części z nich także były szczytami historycznymi.
Okazuje się, że na dzień 8 listopada 8 z 14 indeksów sektorowych notowało co najmniej14-procentowe oddalenie się od tegorocznego maksiumum.
W obszarze bessy rozumianej jako około 20-proc. lub większy spadekod ostatniego szczytu było jednak już 6 indeksów. W tym 3 spadły już o ponad 20proc., a kolejne 3 traciły w tym roku między 17-18 proc. Poniższy wykres pokazuje oddalenie notowań indeksu sektorowego od tegorocznego szczytu.
Kto się oprze spadkom na GPW w 2024 roku? Wśród branż, których notowania cieszą inwestorów dodatniąstopą zwrotu w tym roku, jest na ten moment 8 indeksów sektorowych. Najlepiejradzi sobie WIG-Nieruchomości (YTD 23 proc.), który mocno zyskał w pierwszejpołowie roku na fali oczekiwań wprowadzenia programu „Kredytu na start”, czylidopłat państwa do rat kredytów hipotecznych.
Obecnie indeks ciągle utrzymuje się wysoko mimo coraz gorszychraportów sprzedażowych, bo jeszcze nikt definitywnie nie powiedział, że dopłatnie będzie, więc w grze ciągle są ogromne, ponad przeciętne zyski branży, która wdodatku chętnie dzieli się nimi w postaci dywidendy. Drugim najlepszym indeksem sektorowym na niespełna dwa miesiąceprzed końcem roku jest WIG-Leki (19,5 proc.), który mocno zyskał dzięki lipcowej faliwzrostowej kursu Celon Pharmy, obecnie najwartościowszej spółki w portfelu indeks.
Tegoroczna stopa zwrotu Celonu to około 75 proc. Swoje dołożył kurs KRKA (YTD30 proc.), numer trzy pod względem wagi w indeksie oraz w mniejszej skaliSyntheverse (YTD 5 proc.), czyli numer dwa. Tegorocznych wzrostów nie powinien roztrwonić WIG-Odzież (YTD 19 proc.), dla którego spółek z portfela, ostatni kwartał roku jest zwyczajowonajlepszym sprzedażowo, a rozpędzony wydaje się kurs CCC (YTD 195 proc.),ważący blisko 30 proc. w indeksie. Z drugiej strony jest z ponad dwarazy większym udziałem LPP (YTD -5 proc.), którego kurs konsoliduje się od dłuższegoczasu między zakresem cenowym od 14 do 16 tys. zł. No i jest najważniejszy gracz w giełdowej układane, czyliWIG-Banki.
Od początku roku indeks jest wyżej o około 17 proc., ale swój szczytmiał w kwietniu, czyli pół roku temu. Od tego momentu notowania indeksu sąniżej o ponad 8 proc., ale tak jak w przypadku WIG, bardzo długi brak beznowych rekordów, w tym wypadku historycznych, to raczej oznaka słabości. Ze względu nakapitalizację spółek go tworzących (ponad 270 mld zł, bez dwóch zagranicznych)ma on największy wpływ na przyszłość najważniejszych indeksów z GPW, jak WIG20 iWIG. Przyszłość ta jednak stawia dużo znaków zapytania, bo przed branżą prawdopodobnecięcia stóp procentowych i perspektywy braku poprawywyników. Poza indeksami z najlepszymi stopami zwrotu są jeszczegiełdowi przeciętniacy, czyli WIG-Gry (YTD 15 proc.), w największym stopniuzależny od kursu CD Projektu (YTD 41 proc.), WIG-Górnictwo (YTD 13 proc.),gdzie dzieli i rządzi kurs KGHM-u (YTD 21 proc.), oraz WIG-Informatyka (YTD 15 proc.) i WIG-Spożywczy (YTD 10 proc.).
Ostateczny wynik giełdowych branż w 2024 r. jak zwykle zaprezentujemyw rocznym podsumowaniu w artykule „Naj,czyli hity i kity na GPW” , ale już teraz widać, że rynek jest słabszy w stosunku do poprzedniego roku. Jeśli w2023 r. można było mówić o hossie prawie wszystkich sektorów z GPW, a w niektórych przypadkach nawet o spektakularnych wzrostach, o tyle teraz wzrosty są już coraz mniejsze i nie takszerokie, a spadki coraz bardziej okazałe. Indeksy też coraz bardziej oddalająsię od swoich ostatnich szczytów, dlatego warto śledzić, czy gramy na rynku,gdzie panuje tylko korekta, czy już bessa.