W swoim najnowszym raporcie przedstawionym w poniedziałek Radzie Praw Człowieka ONZ niezależna międzynarodowa komisja powołana do zbadania naruszeń praw człowieka w Ukrainie odkryła kolejne dowody na powszechne stosowanie tortur przez rosyjskie władze — zarówno wobec ukraińskich cywilów, jak i jeńców wojennych.
Przypadki te odnotowała zarówno na okupowanych przez Kreml terenach Ukrainy, jak i w samej Rosji. Gwałty, bicie, rażenie prądem. Skala bestialstwa rosyjskich tortur to istny horror.
Przerażający raport z Ukrainy
Zasięg geograficzny stosowania tortur oraz ich metody doprowadziły badaczy do wniosku, że były one stosowane systematycznie — Rosjanie postrzegają tortury „jako powszechną i akceptowalną praktykę, która wiąże się z bezkarnością”.
„Jednym z czynników wspólnych jest spójność brutalnych praktyk stosowanych w ośrodkach detencyjnych, w których przetrzymywani byli więźniowie z Ukrainy w Federacji Rosyjskiej, a także powielanie tych praktyk w kilku dużych ośrodkach penitencjarnych na okupowanych obszarach Ukrainy” — napisali badacze w raporcie.
Innym wspólnym elementem było „powtarzające się stosowanie przemocy seksualnej, głównie wobec ofiar płci męskiej, jako formy tortur w prawie wszystkich ośrodkach zatrzymań”.
Po wysłuchaniu zeznań byłych więźniów komisja doszła do wniosku, że personel więzienny w Rosji otrzymywał rozkazy, by źle traktować osadzonych, od wysokich rangą rosyjskich urzędników.
Reporter Onetu pokazuje rosyjski pokój tortur. „Tu ich katowali”
Komisja stwierdziła, że aż 90 proc. ukraińskich jeńców wojennych podczas przetrzymywania w rosyjskiej niewoli doświadczyło tortur fizycznych i psychicznych.
Komisja znalazła również dowody na egzekucje jeńców wojennych, co potwierdza oskarżenia Ukrainy o tym, że są oni traktowani z naruszeniem prawa międzynarodowego.
Trwałe piętno
Autorzy raportu zacytowali w nim słowa jednego z cywilów, który przeżył tortury. „Najstraszniejsze było to, że sprawcy robili wszystko w ciszy i bardzo profesjonalnie. Zrozumiałem, że robią to wielu ludziom i nie postrzegają nas już jako istot ludzkich” — stwierdził.
Badacze zauważyli także, że tortury i przypadki złego traktowania pozostawiły wiele ofiar z poważnymi, a w niektórych przypadkach nieodwracalnymi obrażeniami fizycznymi i psychicznymi, które miały wpływ zarówno na nich, jak i na ich rodziny.
Dla wielu z nich powrót do społeczeństwa i odbudowanie relacji z bliskimi stanowiły nie lada wyzwanie.
Wywożą ich do Rosji i wykorzystują jako niewolników. „Co to za różnica, skoro w Ukrainie też byli torturowani”
Autorzy raportu udokumentowali także ataki na obiekty cywilne na obszarach zaludnionych — w tym na placówki opieki zdrowotnej, obiekty kulturalne, budynki mieszkalne i supermarkety na obszarach kontrolowanych przez Ukrainę.
Niezależna międzynarodowa komisja śledcza ds. Ukrainy
Niezależna międzynarodowa komisja śledcza ds. Ukrainy została powołana przez Radę Praw Człowieka w marcu 2022 r. Otrzymała ona za zadanie zbadać wszystkie domniemane naruszenia i nadużycia praw człowieka i międzynarodowego prawa humanitarnego w kontekście agresji Rosji na Ukrainę.
Mandat komisji był dwukrotnie odnawiany — w 2023 i 2024 r. Prawdopodobnie będzie przedłużany każdego roku, w którym kontynuowana będzie wojna.