Jedną z ważnych decyzji podjętych podczas sobotniego kongresu PiS jest powstanie nowego ciała w partii. Na jego czele stanie Mariusz Błaszczak, a zastępcą będzie Przemysław Czarnek.
W partii można usłyszeć, że Czarnek ma ambicje wyprzedzenia byłego szefa MON, Przemka będzie już pierwszy po szefie partii.
Cel kongresu to umocnienie pozycji Jarosława Kaczyńskiego oraz przygotowanie partii na ewentualną sukcesję.
Nowe ciało w partii i plany na przyszłość
Sobotni kongres ma spełnić trzy podstawowe cele: umocnić pozycję Jarosława Kaczyńskiego, przygotować partię na sukcesję oraz otworzyć się na nowe osoby. Jednym z kluczowych graczy ma być Przemysław Czarnek.
Przemysław Czarnek — pierwszy po Bogu
Zmiany personalne w partii PiS zostały ogłoszone podczas sobotniego kongresu. W rezultacie, struktura partii ulegnie zmianie, a powstanie nowe ciało — zarząd operacyjny.
Ciekawostką jest fakt, że Przemysław Czarnek może trafić do centrali partii. Dotychczas nie pełnił w PiS istotnych funkcji, ale ma szansę zdobyć stanowisko zastępcy Mariusza Błaszczaka.
Zmiany w PiS i nowa rola Przemysława Czarnka
Z myślą o efektywniejszym zarządzaniu partią, powołano nowe ciało, które ma odpowiadać za bieżące działania. Przemysław Czarnek wraz z Mariuszem Błaszczakiem będą kierować tym zespołem.
Przygotowanie się partii na sukcesję
Celem kongresu było również przygotowanie partii na przyszłość i zapewnienie, że ewentualne zmiany w władzach odbędą się w sposób cywilizowany, eliminując walki o władzę między frakcjami.
Harmonogram zmian personalnych w partii i reorganizacji struktur miał zostać ustalony podczas sobotniego kongresu.