Południowokoreańska telewizja Chosun poinformowała w poniedziałek, że Pjongjang wysłał pilotów myśliwców Su-25 i MiG-29, aby wesprzeć Rosję — jeszcze zanim na front dotarły wojska lądowe. Południowokoreańskie źródło z kręgów rządowych poinformowało media, że północnokoreańscy piloci myśliwców trenowali na rosyjskim Dalekim Wschodzie już na początku września.
Urzędnik rządowy powiedział: „Przed pierwszym rozmieszczeniem północnokoreańskich myśliwców 18 października, w zeszłym miesiącu we Władywostoku wykryto związane z tym ruchy [pilotów]”. Inne źródło podaje, że możliwe jest, iż północnokoreańscy piloci zostali wysłani na dalsze szkolenie przed wprowadzeniem nowych rosyjskich myśliwców do Korei Północnej.
Jednak źródło powiedziało również, że władze Korei Południowej rozumieją, że Moskwa, która po stratach od początku wojny w Ukrainie cierpi na niedobór wyszkolonych pilotów, poprosiła Pjongjang o wsparcie. Ruchy Korei Północnej prowokują Zachód do zaangażowania wojsk w Ukrainie.
- Telewizja Chosun zwróciła uwagę, że Korea Północna wysłała ok. 80 pilotów myśliwców, aby wesprzeć walkę z USA podczas wojny w Wietnamie 50 lat temu i powiedziała, że w gminie an-Dinh w dystrykcie Lang Giang w wietnamskiej prowincji Bac Giang znajduje się cmentarz 14 pilotów, którzy zginęli.
- Yang Wook, pracownik naukowy koreańskiego niezależnego think tanku Asan Institute for Policy Studies, powiedział telewizji Chosun: „W przypadku samolotów szturmowych Suchoj-25, Korea Północna już je rozmieściła, a jej piloci zostali już przeszkoleni na tych samolotach”.
- Narodowa Służba Wywiadowcza Korei Południowej (NIS) uważa, że w ramach quid pro quo wysłania wojsk lądowych do walki na Ukrainie, Moskwa pomoże Północy ulepszyć flotę starzejących się myśliwców.
Portal The Insider cytuje źródło w amerykańskim wywiadzie, które twierdzi, że ze względu na niedobory paliwa i niebezpieczny charakter większości samolotów, piloci północnokoreańskich sił powietrznych są ograniczeni do mniej niż 25 godzin lotów rocznie, co oznacza, że nie można ich uznać za gotowych do walki.
Według Seulu Korea Północna zaprzeczyła doniesieniom o rozmieszczeniu wojsk, a także dostarczaniu broni i amunicji w celu wsparcia wojny Rosji. Pjongjang twierdzi, że jego stosunki z Rosją są „uzasadnione i oparte na współpracy”, a oskarżenia o udzielanie sojusznikowi pomocy w wojnie w Ukrainie to „próba oczernienia Pjongjangu i podważenia jego współpracy z Moskwą”.
Korea Południowa ma szansę pokrzyżować plany Putina. Może mieć wpływ na wojnę.
Hong Min, starszy badacz w Seulskim Instytucie Studiów nad Zjednoczeniem, powiedział, że ruch wojsk Korei Północnej miał zostać przeprowadzony w tajemnicy, ale Północ została na nim przyłapana, co może pokrzyżować ich plany. Powiedział, że może to mieć psychologiczny wpływ na wszystkich zaangażowanych. Rząd Korei Południowej miał użyć głośników na granicy, aby poinformować mieszkańców Korei Północnej i wojsko o rozmieszczeniu sił zbrojnych w celu wsparcia sił zbrojnych Rosji.